Naprawa skrzyni ładunkowej

przez | 6 sierpnia 2015

Przy naprawie lub modernizacji burt ładunkowych trzeba na wstępie określić kilka tematów. Zacznijmy od wysokości burty, bo od niej zależą koszty przeróbki.

Najtańszym wyborem jest zabudowa wysokości 400 mm, gdyż do tego celu można użyć gotowego profilu zrobionego w komplecie. W rozwiązaniach, kiedy ściana boczna ma mieć inną wysokość, można użyć do remontu desek aluminiowych o wysokości 100, 150 lub 200 mm. Profile te zespala się ze sobą za pomocą systemu pazurków, które pozwalają na połączenie konstrukcji w jedną całość bez konieczności stosowania śrub czy nitów.

Następną sprawą jest to, czy chcemy burty malować, czy nie mają być niczym zabezpieczone. Aluminium jest tworzywem, które łatwo koroduje. Elementy burtowe występują w różnych wykonaniach: z aluminium surowego i anodowanego, które w procesie wytwarzania jest pokrywane warstwą ochronną zapobiegającą utlenianiu. Jeśli profile będą malowane, wybierz surowe aluminium, bo jest bardziej opłacalne, a przecież farba będzie stanowiła warstwę ochronną. Gdy zamierzasz otrzymać metaliczny wygląd burt, lepiej wybrać aluminium anodowane ? droższe, ale już zabezpieczone.

Następny wątek to słupki. W samochodzie niewielkim, do 3 metrów, starczą kłonice skrajne, mocowane w narożach. Do pojazdu większego warto dać dodatkowo kłonice boczne dzielące zabudowę na krótsze kawałki, dzięki czemu pojedyncze segmenty burtowe będą lżejsze i prościej je będzie otwierać jednej osobie. By mieć możliwość ładowania z boku auta ładunku długiego, kłonice boczne powinny mieć możliwość zdemontowania na czas załadowywania.
Do tego przeznaczone są zaczepy mocowane do ramy.

Następną sprawą jest system łączenia burt. Można użyć zamknięć zewnętrznych mocowanych na powierzchni burty, ale lepiej wygląda specjalny profil kończący umieszczany z boku burty, zawierający już na wyposażeniu komorę z zamykaczem. Dzięki temu auto podczas jazdy nie posiada elementów wystających i stawia mniejsze opory aerodynamiczne.